Szynka z indyka z szynkowara

wedlina-pokrojona-w-plastry
Szynka z indyka z szynkowara

 
Nie raz już pisałam na moim blogu o wyższości domowej wędliny nad tą zakupioną  w sklepie. Hasło wiem co jem  w tym przypadku ma bardzo duże znaczenie. Bez zbędnych wstępów zapraszam więc Was na kolejną porcje doskonałej domowej wędliny, tym razem w wydaniu drobiowym.  Oto szynka z indyka z szynkowara, banalnie prosta do przygotowania. I bardzo smaczna.
 




Szynka z indyka z szynkowara
Proporcja na szynkowar o pojemności 900 g
Czas przygotowania: 26 godzin
Składniki:
  • 900 g fileta z indyka
  • 22 g peklosoli
  • 1 łyżeczka cukru pudru
  • 1 łyżeczka grubo zmielonego kolorowego pieprzu
  • 1 łyżeczka żelatyny
  • 1/3 szklanki zimnej wody
  • szynkowar
  • woreczek foliowy do szynkowara


Wykonanie:
Do wody dodajemy peklosól, cukier, i żelatynę. Odstawiamy na 5 minut, po tym czasie mieszamy.
Indyka kroimy w dużą kostkę, każdy kawałek lekko rozbijamy tłuczkiem. Następnie mięso wkładamy do miski malaksera, wlewamy wodę z przyprawami i mieszamy przy pomocy haka. Jeśli nie posiadacie malaksera mięso mieszamy ręką. Gdy będzie kleiste dodajemy pieprz i  mieszamy. Woreczek wypełniamy mięsem, wkładamy do szynkowara, Woreczek dokładnie zawijamy i zamykamy szynkowar dociskając sprężynę. Urządzenie wkładamy do lodówki na 18 do 24 godzin.
Po tym czasie szynkowar wkładamy do większego garnka i zalewamy go wodą centymetr poniżej rantu urządzenia, Szynkę parzymy w temperaturze 80 stopni Celsjusza przez 1,5 godziny. Następnie szynkowar wyjmujemy i studzimy. Gdy będzie zimny wstawiamy go na 5 godzin do lodówki.

Pociągając za woreczek szynkę wyjmujemy z szynkowara.

 



Komentarze

  1. Weszłam na Twojego bloga żeby podglądnąć jaki jest czas parzenia indyka. UwielbiAm domowe wyroby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaga, miło Cię gościć w moich progach ! Zapraszam częściej :-).

      Usuń
  2. Ja też tu trafiłam i jestem z tego baaaaaardzo zadowolona . Czy u Pani można zamówić Subskrypcję ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Krystyno, bardzo mi miło, proszę się rozgościć :).
      Subskrypcji jeszcze nie mam, ale pracuję nad tym, penie wkrótce się pojawi.

      Usuń
    2. Subskrypcja jest dostępna po prawej stronie pod archiwum bloga.

      Usuń
  3. Można czymś zastąpic żelatynę ?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz