Zakwas na żurek

plynny-zakwas-sloiku

Dzisiaj kolejny przepis, który może się okazać przydatny przy przedświątecznych przygotowaniach, zakwas na żur. Oczywiście możemy pójść na łatwiznę i kupić taki gotowy w sklepie, ale to już nie to samo. Przygotowanie własnego zakwasu nie wymaga wiele zachodu, trzeba tylko pamiętać, żeby raz dziennie go zamieszać, a mąkę razową kupimy dziś w każdym większym sklepie. Jeśli chcemy przyspieszyć kiszenie możemy dodać aktywny zakwas do chleba lub kawałek razowego chleba, ale koniecznie musi on być na zakwasie, broń Boże drożdżowy. Drożdże mogą spowodować, że zakwas zapleśnieje.
A na blog już też inna zupa na zakwasie, czyli zalewajka → zupy polskie, czyli zalewajka.





Zakwas na żurek

Czas przygotowania: 15 minut + czas oczekiwania
Składniki:
  • 1 litr przegotowanej zimnej wody
  • 1 szklanka mąki żytniej 2000
  • 2 ząbki czosnku
  • 3 liście laurowe
  • 4 ziarenka ziela angielskiego
  • Opcjonalnie łyżka aktywnego zakwasu żytniego lub kawałek razowego chleba na zakwasie

Wykonanie:

Czosnek drobno siekamy, wrzucamy do wyparzonego słoika razem z przyprawami, dosypujemy mąkę i dolewamy wodę. Wszystko dokładnie mieszamy, słoik przykrywamy bawełnianą lub lnianą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 7 dni. Raz dziennie należy zakwas zamieszać, aby uniknąć powstania kożucha.






Komentarze

  1. Tez robie swój zakwas zawsze. Raz tylko kupiłam gotową "mąkę na żurek" i to był niewypał. zanim zaczęła kisnąć, spleśniała. Gatito popraw sobie w przepisie czym zalewamy mąkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A my dodajemy do żurku łyżkę wody spod kiszonych, DOMOWYCH ogórków. To taki doskonały"starter" do kiszenia barszczu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Proszę o podpowiedź jaki jest termin przydatności takiego zakwasu, dziękuję.
    Ps. dzisiaj zajrzałam na Pani stronę i siedzę z wypiekami.... od jakiegoś czasu brakowało mi pomysłów a teraz mam juz długa listę zakupów i nie wiem od czego zacząć :) pozdawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie trzymałam go dłużej niż miesiąc w lodówce, bo zawsze wcześniej "wychodził: :-), ale w nim nie ma się co zepsuć.
      Bardzo się cieszę, że znalazłam Pani zajęcie :-). W razie czego chętnie służę pomocą.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. wlasnie tez chcialam zapytac o termin przydatnosci, bo prezentuje sie super :) wlasnie stoi juz u mnie zrobiony, bedzie juz na swieta..ale chcialam rowniez sie dowiedziec jakiej kielbaski uzyc do zurku z bialych widzialam, kanie, sokolow, ktora jest lepsza?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz