Lubisz szprotki w pomidorach? Ja bardzo, tak jak wszystkie inne rybki z puszki. Czasami nawet nie zdążę wyłożyć ich na talerzyk tylko jem je prosto z puszki 😀. Tym razem jednak postanowiłam zrobić takie rybki w zaciszu własnej kuchni, ponieważ w tym tygodniu bohaterem projektu Naturalnie Bałtyckie jest właśnie szprotka.

Rybki wyszły pyszne, podałam je skropione sokiem z cytryny. Ważne jest tylko, żeby podawać je od razu po usmażeniu, żeby były chrupiące. Dosłownie kilkanaście minut i pyszne danko jest już na naszym talerzu.

Szprotki w pomidorach

Szprot

Mała ryba z rodziny śledziowatych, w Bałtyku osiąga 10–14 cm, w Morzu Północnym dorasta do 17 cm. Ciało szprota jest pokryte srebrnymi łuskami, niebieskawymi na grzbiecie, głowa bezłuska, wieczko skrzelowe gładkie, oczy z wąskimi powiekami tłuszczowymi. Cecha szczególna: szorstka krawędź brzucha. Pływa blisko powierzchni morza, w ławicach.

Mięso szprota jest ścisłe, soczyste, o dość wyrazistym smaku, lekkostrawne. Jada się je zazwyczaj smażone w panierce lub saute, wędzone, suszone, w sosie, np. warzywno-pomidorowym.

Szprotki w pomidorach

Czas przygotowania: 20 minut

Składniki:

250 g świeżych szprotek
250 ml przecieru pomidorowego
1 mała cebula
sól
pieprz
mąka do obtoczenia
olej do smażenia
natka pietruszki do posypania
cytryna
sól
pieprz

Wykonanie

Cebulę pokrój w kostkę i zeszklij na patelni na rozgrzanym tłuszczu.
Wlej przecier, posól, popieprz i gotuj na małym ogniu przez 5 minut.
Rybki wypatrosz, opłucz pod zimną wodą i osusz ręcznikiem papierowym.
Posól, popieprz, obtocz w mące i smaż na rozgrzanym tłuszczu, aż się ładnie przyrumienią.
Chrupiące szprotki ułóż na pomidorowym sosie, skrop cytryną i od razu podawaj.