Najprostszy truskawkowy sernik na zimno

Truskawkowy sernik na zimno to klasyka gatunku! Żaden sezon truskawkowy nie może się bez niego obejść. Przepisów na to pyszne ciacho bez pieczenia jest wiele, ja sama na blogu mam ich kilka, dziś natomiast chciałam się z Wami podzielić takim najłatwiejszym przepisem, z którym każdy bez problemu się zmierzy.

Najprostszy truskawkowy sernik na zimno to tylko pięć składników. Bosko, prawda? To biegnijcie do sklepu po truskawki, trzeba korzystać póki jeszcze są.

Najprostszy truskawkowy sernik na zimno

Kulinarne inspiracje

Na blogu znajdziecie też inne przepisy na ciasta z truskawkami bez pieczenia:

Truskawkowy torcik grysikowy bez pieczenia

Najprostszy truskawkowy sernik na zimno

Proporcje na tortownicę o średnicy 24 cm
Czas przygotowania: 40 minut + czas oczekiwania
Składniki:

1000 g twarogu z wiaderka
1 szklanka cukru pudru
11 łyżeczek żelatyny*
800 g truskawek + truskawki do dekoracji boków
1 krystaliczna galaretka

*Żelatyny mają różną moc, warto więc zawsze sprawdzić jakie są proporcje producenta.

Wykonanie:

Do szklanki wsypujemy żelatynę, zalewamy ją wodą do wysokości 3/4 szklanki, odstawimy do namoczenia. Po tym czasie delikatnie podgrzewamy ją w mikrofali, nie dopuszczamy do zagotowania. Mieszamy, aż żelatyna się rozpuści.

Truskawki blendujemy z cukrem, dodajemy ser i wszystko razem miksujemy.

Do lekko przestudzonej żelatyny dodajemy 2 łyżki masy. Mieszamy i wlewamy całą do masy serowej, cały czas miksując.

Dno tortownicy wykładamy folią spożywczą. Część truskawek do dekoracji kroimy w plasterki i wykładamy nimi boki tortownicy. Delikatnie wlewamy masę serową, wygładzamy.

Tortownicę chowamy do lodówki, aż do stężenia. Gdy masa się zetnie szykujemy galaretkę, ale dodajemy tylko 400 ml wody. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Na wierzchu sernika układamy pozostałe truskawki i zalewamy je tężejącą galaretką. Ponownie wstawiamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.