Bazyliowa panna cotta z poziomkami



 Podpatrzyłam u Ani, która prowadzi bardzo smakowity blog Kucharnia przepis na takie kulinarne cudo: panna cotta z bazylią i truskawkami. Już od jakiegoś czasu przymierzałam się do tego przygotowania tego deseru... Tym razem bazylia tu użyta tak mnie zaciekawiła, że postanowiłam od razu zakasać rękawy. I nie powiem nic więcej... musicie ją koniecznie zrobić !



Bazyliowa panna cotta z poziomkami

Czas przygotowania: 4 godziny
Proporcje dla 4 osób
Składniki:
  • 440 ml śmietanki 30%
  • 2,5 łyżeczki żelatyny
  • 5 sporych gałązek bazylii
  • 1/4 filiżanki cukru
  • 1 szklanka poziomek
  • 1 łyżeczka cukru


Wykonanie:
Listki bazylii siekamy. Do małego garnuszka o grubym dnie wlewamy śmietankę, dodajemy cukier i drobno posiekaną bazylię, zostawiając 2 łyżeczki na później. Na małym ogniu doprowadzamy śmietankę do wrzenia, wyłączamy ogień i odstawiamy na 2-3 godziny, żeby śmietanka przeszła bazyliowym smakiem.
Po tym czasie do śmietanki dodajemy żelatynę, delikatnie podgrzewamy, do momentu aż żelatyna się rozpuści. Wszystko przecedzamy przez sitko, odciskając dokładnie bazylię. Do śmietanki dodajemy  2 łyżeczki  posiekanej bazylii i przelewamy do 4 foremek. Odstawiamy do całkowitego zastygnięcia do lodówki.
Poziomki miksujemy z cukrem. Przed podaniem moczymy foremki przez kilkanaście sekund we wrzątku i wykładamy deser na talerzyki. Polewamy musem, ozdabiamy listkami bazylii i podajemy.




Komentarze

  1. O mamuniu, z poziomkami musiała być jeszcze lepsza! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama nie wiem, która lepsza, ale chyba ta bazyliowa :-).

      Usuń

Prześlij komentarz