Bagietki z kozim serem, czerwoną cebulką i rozmarynem



 Tym razem Małgosia wysoko podniosła nam poprzeczkę wybierając  do naszych ezoterycznych spotkań przy piekarniku przepis na bagietki na zaczynie drożdżowym pate fermentee. Nie pozostało mi nic innego, jak podjąć wyzwanie i stanąć przy stolnicy :-).
Ten przepis do kompozycja własna Tatter, oparta na przepisach Jeffreya Hamelmana z rewelacyjnej książki "Chleb". Bagietki upiekłam z połowy porcji, wyszły mi 2 dorodne sztuki. Muszę przyznać, że połączenie koziego sera, cebuli i rozmarynu w chrupiącej bagietce, to jest to !




Bagietki z kozim serem, czerwoną cebulką i rozmarynem 

Składniki 4 bagietki:
Pate fermentee
300 g pszennej mąki chlebowej
195 g wody
1 łyżeczka soli
nieco ponad 2 g świeżych drożdży

Ciasto właściwe
550 g pszennej mąki chlebowej
150 g mąki pszennej razowej
415 ml wody
18 g soli
15 g świeżych drożdży
całe pate fermentee

Dodatki
150 g koziego twardego sera
90 g czerwonej cebuli
10 g świeżego rozmarynu (dałam suszony)
masło do smażenia


Wykonanie:
Do miski wkładamy składniki zaczynu pate fermentee i mieszamy do połączenia się składników. Miskę przykrywamy folią i odstawiamy na 12-16 godzin w ciepłe miejsce.
Ser kroimy w kostkę. Cebulę siekamy i podsmażamy na maśle. Odsączamy z ewentualnego tłuszczu i studzimy. Rozmaryn z grubsza siekamy.
Do dużej miski wkładamy wszystkie składniki oprócz pate fermentee i dodatków. Mieszamy i dodajemy zaczyn, wyrabiamy przez 10 minut, a na koniec dodajemy dodatki. Zagniatamy, aż składniki się równomiernie rozprowadzą w cieście i zostawiamy przykryte do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na 1,5 godziny. W międzyczasie po 45 minutach ciasto składamy. 
Po upływie 1,5 godziny ciasto dzielimy na 4 części z których formujemy kule. Zostawiamy przykryte na 20 minut, a następnie kształtuję bagietki. Najpierw robię z ciasta prostokąt, który potem roluję wzdłuż dłuższego boku.
Płócienną ściereczkę posypujemy obficie mąką i pomiędzy jej fałdami układamy uformowane bagietki, złączeniami do góry. Bagietki szczelnie przykrywamy folią i zostawiamy do wyrośnięcia na godzinę i 15 minut.
Piekarnik nagrzewamy do 220 stopni i parujemy. Na rozgrzanej blaszce układamy bagietki, nacinamy je i pieczemy około 30  minut.





Komentarze

  1. Wspaniałe, dziękuję za wspólny czas i do następnego:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. jakbys je z linijka robiła takie równiutkie. Dziękuje i do następnego :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie całkiem od linijki :-)) Zrobiłam je trochę za długie i i nie mieściły mi się na blaszce przy wkładaniu do piekarnika, więc je musiałam trochę upchnąć ;-)

      Usuń
  3. Wspaniałe, równe i pięknie wypieczone :) Dziękuję za kolejne wspólne spotkanie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, jeszcze muszę nad nimi troszkę popracować :-)
      Do następnego :-)

      Usuń
  4. Bagietki idealne... Pyszne sa,prawda?? Dziekuje za wspolna zabawe :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. super bagietki ci wyrosly :) dziekuje za wspolne pieczenie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz