Twarożek babci Wandzi


Dzisiaj kolejna propozycja pasty do chleba, a zarazem kolejna podroż do kulinarnej przeszłości. Otóż tytułowa babcia Wandzia, to babcia mojej drugiej połówki, nota bene wyśmienita kucharka, z której przepisów dziś często korzystam. W moim domu ten serek zagościł ponad 25 lat temu i mam nadzieję, że moje córki również poniosą go dalej w świat.
Przepis jest bardzo prosty, do szczęścia brakuje mi tylko solonego koperku, którego dodawała babcia. Niestety od paru lat nie udaje mi się go spotkać w żadnym sklepie. Trzeba będzie chyba zrobić go samemu...



Twarożek babci Wandzi


Składniki:
  • 350 g białego sera 
  • 4 jajka ugotowane na twardo
  • 2 pomidory obrane ze skórki
  • 4 łyżki śmietany
  • 2 łyżki posiekanego koperku
  • sól



Wykonanie:
Jajka kroimy w drobną kostkę, ja wykorzystuję do tego urządzenie do krojenia jajek w plasterki i układam w nim jajko wzdłuż, a potem w poprzek. Pomidory również kroimy w małą kostkę.
Do miski wkładamy biały ser i rozgniatamy go ze śmietaną, dodajemy pokrojone jajka i pomidory, solimy, dorzucamy koperek i dokładnie mieszamy.


Komentarze

  1. Smaczny pomysł na twarożek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kropelka Maggi dopełnia smak :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak. Taki twarożek to jest naprawdę pyszny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Połączenie trochę zaskakujące, ale jest doskonałe.

      Usuń
  4. Nie ma jak sprawdzone przepisy ! A takiego połączenia jeszcze nie robiłam i bardzo mi się podoba. Wiesz? U mojej teściowej zawsze był koperek posiekany, posolony i włożony do słoiczka. Ja swój mrożę, a przecież taki osolony mazupełnie inny smak ...
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, dokładnie to samo robiła kiedyś moja teściowa ! Siekała koperek, soliła i upychała go potem warstwami do słoika. Pamiętam, że kiedyś też tak zrobiłam, taki koperek jest rewelacyjny. W tym roku więc, oprócz mrożonego (ten zawsze mam w dużych ilościach w zamrażarce) zrobię też solony :-)

      Usuń

Prześlij komentarz