Aromatyczne spotkanie w Boollywood Lounge


Dziś na chwilkę chciałam Was przenieść w świat aromatycznej i bardzo kolorowej kuchni indyjskiej. Oto krótka recenzja z mojej wizyty w warszawskiej Boollywood Lounge. Po szczegóły zapraszam poniżej.




Aromatyczne spotkanie w Boollywood Lounge
W ubiegły wtorek na zaproszenie Zomato miałam ogromną przyjemność uczestniczyć z kulinarnym spotkaniu zorganizowanym w warszawskiej Bollywood Loungerestauracji, barze i klubie w jednym, mieszczącej się w samym sercu miasta przy ulicy Nowy Świat 58. Przy wspólny stole zasiedli użytkownicy portalu Zomato, przewodnika po polskich restauracjach.
Wybaczcie jakość zdjęć, ale w restauracji było bardzo klimatycznie i nastrojowo i w związku z tym warunki do robienia fotek nie były idealne.



Na początku menadżer restauracji w prowadził w nas w kulinarny świat Indii, opowiadając o poszczególnych daniach, które przygotowała na nas restauracja. Fajnie jest posłuchać osoby, która wie o czym mówi, pasjonuje się kuchnią indyjską i potrafi opisać jak powstają dania w jej restauracji.
A oto nasze menu:
Na wstępie
  • Dim Sum, indochińskie pierożki z nadzieniem z kurczaka
  • Samosa, chrupiące pierożki z kruchego ciasta z nadzieniem ziemniaczanym, zielony groszkiem i przyprawami
  • Hommos, pasta z ciecierzycy z dodatkiem Tahini oraz przypraw
  • Chicken Lollypop, chrupiące skrzydełka z kurczaka w sosie BBQ
  • Mix Pakora, mix chrupiących warzyw smażonych w orientalnej panierce
Pomiędzy
  • Lentil (Shorba), zupa krem z soczewicy
Po pomiędzy
  • Indian Tikka Salad, kompozycja chrupiącej sałaty lodowej, soczystego kurczaka, suszonych pomidorów z jogurtowo-miętowym dressingiem
  • Mutton Rogan Josh, tradycyjne indyjskie curry z jagnięciną
  • Chicken Tikka, soczysty kurczak, marynowany w indyjskich przyprawach
  • Prawn Curry, indyjskie curry  z krewetkami w sosie na bazie cebuli i orzechów nerkowca
  • Butter Chicken, pieczone w piecu tandoor delikatne mięso z kurczaka w sosie z pomidorów i nerkowca
  • Dal Makhni, czarna soczewica i fasola w aromatycznym sosie
  • Naan, indyjski chleb wypiekany w piecu tandoor
Na koniec
  • Gulab Jamun, smażone kulki z tradycyjnego indyjskiego sera, podawane na ciepło w słodkim sosie
W naszym papierowym menu nie znalazły się rewelacyjne lody z mango z dodatkiem chili, którymi zostaliśmy poczęstowani. Lody nie są jeszcze dostępne oficjalnie, są póki co w fazie testów. Muszę przyznać, że nie jadłam jeszcze lodów z  chili i byłam bardzo ciekawa ich smaku. Lody były bardzo smaczne i bardzo pozytywnie zaskoczył mnie ich smak.




Na zakończenie wieczoru zeszliśmy do klubu, gdzie można było zapalić sziszę i posłuchać koncertu na żywo. Wybrałam tytoń pomarańczowo-miętowy. Było to idealne zwieńczenie bardzo smakowitego i spędzonej w miłej atmosferze foodie meetup-u.
Mimo, że odwiedziliśmy restaurację na początku tygodnia przez cały czas trwania naszego spotkania było tam pełno ludzi, wszystkie stoliki były zajęte. Zwróciłam też uwagę na to, że odwiedza ją sporo Hindusów, co oznacza, że faktycznie kuchnia serwuje prawdzie dania z kuchni indyjskiej. Myślę, że to dla restauracji najlepsza rekomendacja, a ja z pewnością tam wrócę spróbować jeszcze innych kulinarnych propozycji.


Bollywood Lounge Menu, Reviews, Photos, Location and Info - Zomato

Komentarze