Tarta z botwinką


Dziś na blogu kontynuuję temat młodych warzyw, wiosna to najlepszy czas, aby się rozkoszować ich smakiem. Na tapecie będzie botwinka. Młode buraczki oczywiście najlepiej smakują w tradycyjnym chłodniku, chodniku z pieczonych buraków czy też chodniku z zakwasem buraczanym. Natomiast dziś zapraszam na przepis na ciepło z botwiną w roli głównej, czyli będzie tarta z botwinką,  z dodatkiem sera feta. Pyszna na ciepło, jak napisałam, ale ja lubię ją też na zimno.

 

Tarta  z botwinką

Czas przygotowania: 60 minut

Proporcje na formę o średnicy 28 cm

Składniki:
  • 1 opakowanie francuskiego ciasta (u mnie mrożone)
  • 1 pęczek botwinki
  • 1 cebula
  • oliwa do smażenia
  • 2 łyżki octu balsamicznego
  • pieprz
  • sól morska
  • 50 g fety
  • 1 szklanka jogurtu naturalnego
  • 2 jajka
  • 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej


Wykonanie:
Ciasto wyjmujemy z zamrażarki.
Cebulę obieramy i kroimy w piórka. Botwinkę dokładnie płuczemy, buraczki obieramy kroimy w kostkę, łodyżki i listki na 2 cm kawałki.
Na patelni rozgrzewamy tłuszcz, podsmażamy cebulę, dodajemy buraczki i chwilę przesmażamy. Dodajemy ocet, dusimy przez 2-3 minuty, dodajemy łodyżki i liście. Mieszamy i wyłączamy gaz. Warzywa solimy i pieprzymy.
Formę smarujemy tłuszczem i wykładamy ciastem, ciasto nakłuwamy widelcem. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
W misce mieszamy jajka, jogurt, gałkę i sól. Na ciasto wykładamy warzywa, polewamy je masą jogurtową, a na wierzchu układamy pokrojoną w kostkę fetę.
Tartę pieczemy około 40 minut, aż masa się zetnie, a ciasto będzie złocisto-brązowa.

Komentarze

  1. Mmm ale piękna <3 Muszę botwinkę kupić, bo mi smaka teraz narobiłaś :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie ! To najlepszy czas na botwinkę :-).

      Usuń

Prześlij komentarz