Szynka domowa wędzona

plasterki-wedliny-na-desce

Własne wędliny robimy już od jakiegoś czasu, ale ta szynka wyszła nam rewelacyjnie. Zgadniecie czemu ? Otóż dzięki otoczce tłuszczyku, który znajduje się na mięsie. Nie od dziś wiadomo, że tłuszcz jest nośnikiem smaku, jednak staramy się go pozbywać, bo ma dużo kalorii i... tuczy. Tym razem kupiłam szynkę z tłuszczykiem i postanowiłam porównać smaki obydwu szynek: z tłuszczykiem lub bez. Jak się domyślacie smaczniejsza okazała się oczywiście ta z tłuszczykiem. Oto przepis jak ją przygotować. 



Szynka domowa wędzona
Czas przygotowania: 7 dni peklowania + 4 godziny wędzenia + czas parzenia
Składniki:
  • 1500 g szynki wieprzowej z tłuszczem
  • siatka wędliniarska lun sznurek
  • strzykawka z grubą igłą
Zalewa:
  • 60 g peklosoli
  • 15 g cukru
  • 700 ml wody
  • 2 listki laurowe
  • 4 ziarenka ziela angielskiego
Wykonanie:
W garnku gotujemy wodę z cukrem i przyprawami. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia. Dodajemy peklosól i mieszamy, aż całkowicie się rozpuści. Szynkę nastrzykujemy w kilku miejscach. Wkładamy ją do garnka z zalewą. Ważne jest, aby mięso było całkowicie przykryte płynem. Mięso odstawiamy na 7 dni w chłodne miejsce. Co dwa dni mięso obracamy.
Po tygodniu mięso wyjmujemy z zalewy. Płuczemy je zimną wodą, osuszamy. Wkładamy je do siatki lub obwiązujemy sznurkiem.  Następnie szynkę wieszamy w chłodnym miejscu na całą noc. Następnego dnia szynkę wędzimy ciepłym dymem w temperaturze do 50 stopni przez 4 godziny. Po uwędzeniu, szynkę parzymy w temperaturze 80 stopni, do momentu, aż wewnątrz mięsa osiągniemy temperaturę 65-70 stopni Celsjusza. Mięso wyjmujemy i chłodzimy w zimnym pomieszczeniu.


Komentarze

  1. Polecam do zalewy dodac też kolendre

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię kolendrę, z chęcią wykorzystam ten pomysł, dziękuję :-).

    OdpowiedzUsuń
  3. A tego nastrzyku to ile dać tak mniej więcej?

    pozdrawiam
    Marzena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja je robię w odstępach mniej więcej 3-4 cm.

      Usuń
    2. Aguś, jeszcze Cię pomęczę z tymi nastrzykami, bo boję się, żeby nie zepsuć szynki. Bierzesz strzykawkę powiedzmy 100ml, nastrzykujesz np. w 10 miejscach i ta jedna strzykawka Ci wystarczy na całą szynkę czy jakoś inaczej?

      pozdrawiam serdecznie
      Marzena

      Usuń
    3. Marzenko, tak to mniej więcej wychodzi. Oczywiście wszystko też zależy od wielkości szynki, ale ok 100 ml będzie dobrze. Chodzi o to, żeby mięso się w miarę równo peklowało :).

      Usuń
    4. Dziękuję bardzo, szynka zamówiona, dziś się zabieram za peklowanie :-) Zrobiłam już żywiecką i krakowską wg Twoich przepisów i wychodzą super!!!

      pozdrawiam serdecznie

      Marzena

      Usuń
    5. Bardzo się cieszę ! I trzymam kciuki za szynkę :).

      Usuń

Prześlij komentarz