Kiełbasa krakowska parzona

szeroka-kielbasa-na-desce
Kiełbasa krakowska parzona

Zapraszam na kolejny przepis na pyszną domową wędlinę, tym razem jest to kiełbasa krakowska parzona. Jest doskonała taka na świeżo, czyli bez podsuszania, jak i po tym gdy lekko obeschnie powieszona w kuchni czy innym przewiewnym miejscu. Ja bardzo często też ja mrożę tuż po parzeniu, gdy już całkowicie wystygnie.

Na blogu znajdziecie też inne przepisy domowe wędliny:

 



Kiełbasa krakowska parzona
Czas przygotowania:
Składniki na 5 kg kiełbasy
Składniki:
  • 3750 g wieprzowiny kl. I (od szynki, biodrówka)
  • 750 g wieprzowiny kl. II (tłusta karkówka)
  • 500 g pręgi wołowej
  • 500 g słoniny
  • osłonki białkowe fi 65 mm
Przyprawy na 1 kg mięsa:
  • 17 g peklsoli
  • 1,5 g kminku
  • 1,5 g pieprzu naturalnego mielonego
  • 4 g czosnku 

 
 
Wykonanie:
Mięso kroimy na kawałki o wymiarach 3 x 3 cm. Każdy rodzaj mięsa umieszczamy w osobnych pojemnikach. Peklosól dzielimy proporcjonalnie do ilości mięsa i dokładnie mieszamy z mięsem, czyli peklujemy na sucho. Ugniatamy w naczyniach pozbywając się powietrza, przykrywamy i trzymamy w zimnym miejscu w temperaturze 4-6 stopni przez 48 godzin.
Po tym czasie mielimy wieprzowinę klasy II sitkiem 10 mm, i słoninę sitkiem o średnicy 8 mm, natomiast wołowinę o średnicy 4 mm. Wieprzowinę klasy I zostawiamy w kawałkach.
Do miski wkładamy wszystkie rodzaje mięs, dodajemy wszystkie przyprawy i wszystko bardzo dokładnie wyrabiamy.  Mięso musi być bardzo kleiste.
Osłonki tniemy na kawałki o długości ok. 45-50 cm., długość gotowej kiełbasy to 35-40 cm. Osłonki moczymy w zimniej wodzie przez 15 minut. Następnie wiążemy sznurkiem jeden koniec  i napełniamy je bardzo ściśle mięsem. Kiełbasę zawiązujemy  z drugiej strony, 
Gotowe kiełbasy wieszamy na drążkach i umieszczamy w chłodnym pomieszczeniu na 8 godzin, do tak zwanego osadzenia.
Kiełbasę wędzimy w temperaturze 55 stopni przez 4 godziny.
Następnie kiełbasę parzymy do momentu, aż uzyskamy temperaturę 72 stopnie wewnątrz batona.
Ponownie wieszamy na kijach do całkowitego wystudzenia.
Część kiełbas możemy zostawić na 6 dni do podsuszenia.
 

Komentarze

  1. świetna kiełbasa. szkoda że nie mam wędzarni:-( pozdrawiam
    pieguskowakuchnia.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popytaj znajomych, są tzw. spółdzielnie, gdzie się wędzi dla większej grupy ludzi.

      Usuń

Prześlij komentarz