Sos grzybowy

sos-grzybowy-na-talerzu

 

Klasyczny sos grzybowy ! Taki lubię najbardziej, a na dodatek lubię go jeść właśnie tak jak to przedstawiłam na aranżacji: pure z ziemniaków i nic więcej ! Bo to właśnie smak babcinej kuchni i wspomnienie dzieciństwa...

Korzystajmy więc ze  świeżych grzybów póki jeszcze są i wracajmy do babcinej kuchni. A przy okazji, nie zapomnijmy ususzyć parę dorodnych grzybowych kapeluszy. Będą jak znalazł do pierogów czy do świątecznej zupy.

Sos grzybowy

Składniki:

  • 500 g świeżych grzybów (u mnie podgrzybki)
  • 1 duża cebula
  • 150 ml śmietany 18%
  • sól
  • pieprz
  • szczypta mielonego ziela angielskiego
  • 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
  • olej do smażenia

Wykonanie

Grzyby czyścimy szczoteczką, nie powinno się ich myć, bo nasiąkają wodą jak gąbka ! Następnie kroimy je w plastry.

Na rozgrzanym oleju podsmażamy pokrojoną w piórka cebulę, do momentu aż będzie szklista. Przekładamy ją do garnka, dorzucamy do niej pokrojone grzyby, przyprawy i zalewamy 1 szklanką wody. Dusimy na wolnym ogniu około 30 minut, do momentu kiedy grzyby będą miękkie. 

Następnie do sosu dodajemy śmietanę i jeszcze chwilkę gotujemy. Jeśli sos wyjdzie za rzadki możemy go zagęścić odrobiną mąki. Podajemy posypany natką z pietruszki.
 

sos-z-grzybami-na-talerzu




Komentarze

  1. Sosik grzybowy :) najlepszy robi moja mama

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że moje dziewczyny mówią to samo ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj uwielbiam, miałam już 2 razy w zeszłym tygodniu. Trzeba znowu iść na grzyby:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w domu niestety nie mam chętnych do grzybobrania...

      Usuń
  4. Łezka w oku mi się zakręciła... samodzielnie zebrane grzyby u babci na wakacjach, przyrządzone przez nią, właśnie z ziemniaczanym puree... niezapomniany smak dzieciństwa!

    OdpowiedzUsuń
  5. jak byłam mała to właśnie nie lubiłam takich grzybków w śmietanie. Od tamtych czasów nie jadłam jednak tej potrawy, chętnie zrobię, bo mi się smak zmienił i wiele rzeczy z dzieciństwa znielubianych teraz uwielbiam. A w weekend właśnie na grzyby się wybieram, to będzie okazja.
    Pozdrawiam,
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie Cię zachęcam ! Jestem pewna, że Ci zasmakują :)

      Usuń
  6. Dolewając wode też rabią się jak gąbka, czekamy aż puszczą same wode i dolewamy szklanke bulionu

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz